sobota, 23 lutego 2008

Manny Ramirez chce zostać i…zmienia agenta.

Nadchodzący sezon będzie ostatnim z 8 – letniego kontraktu o wartości 160 milionów dolarów jaki wiązał Red Sox z Ramirezem.
W kontrakcie jest jednak zapisana opcja przedłużenia go na rok 2009 oraz 2010 (20 mln $ za każdy sezon).

Sam zawodnik podczas spotkania z dziennikarzami w Fort Myers, stwierdził, że chce zostać i zakończyć w Bostonie swoja karierę.
Aczkolwiek sam zdaje sobie sprawę, że nie będzie zależeć to tylko od niego, i nie wie czy klub skorzysta z opcji.

Ramirez, który w maju, skończy 36 lat ma za sobą najgorszy sezon w karierze.
Uderzał ze średnia .296, miał 20 home runs i tylko 88 RBI.
Jednak przebudził się w Play Offach, gdzie miał 4 home runs i 16 RBI.

Fani Bostonu go uwielbiają, bo to krnąbrny zawodnik, który co roku znany był z tego, że spóźniał się na wiosenne zgrupowania.
W tym roku, jednak solidnie przepracował offseason w Arizonie, i przyjechał na zgrupowanie na czas.

Decyzję czy Red Sox przedłużą z nim kontrakt Theo Epstein podejmie końcem sezonu, patrząc na statystyki Ramireza.



Moim zdaniem:
Całkiem możliwe, ze po jest to ostatni sezon w barwach Red Sox, jest coraz starszy, jego statystki coraz słabsze.
W ostatnim sezonie wyraźnie mu się już nie chciało, pokazał klasę właściwie tylko w PO.
W tym roku walczy o swoja przyszłość (a także o niemałe pieniądze) i chce wszystkim pokazać, jak bardzo mu jednak zależy (sam nie będzie prosił o skorzystanie z opcji, decyzje pozostawia klubowi).
Manny nie próżnuje i zmienił agenta.
Został nim słynny Scott Boras. Ma mu pomoc znaleźć klub, gdzie mógłby dostać wysoki kontrakt, choć na wolnym rynku nie może liczyć na te 20 mln dolarów.


Ciekawostka:
Manny Ramirez jest liderem wszechczasów w ilości home runs w postseason.
Ma ich 23.

Scott Boras jest agentem ośmiu zawodników Red Sox. Są to: Manny Ramires, Jason Varitek, J.D. Drew, Daisuke Matsuzaka, Alex Cora, Julian Tavarez, Craig Hansen oraz Jacoby Ellsbury.

Brak komentarzy: